Do startu, gotowi….

Bieganie, nawet truchcik…. Niby nic, jednak nawet kilkanaście minut takiego wysiłku daje niezłego kopa dla naszego organizmu. Już po paru minutach w naszej krwi zaczyna znacząco wzrastać ilość komórek odpornościowych, w tym niezwykle istotnych komórek odpornościowych NK (ang. Natural Killer – naturalni zabójcy), które są niezwykle ważne w walce z infekcjami. Po wysiłku ich poziom się zmniejsza, co przez pewien czas było przyczynkiem do dyskusji o „powysiłkowym spadku odporności”. Na szczęście to nie tak.

Spadek ilości tych komórek to po prostu ich przenoszenie się do narządów i organów naszego ciała, docieranie tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Znaczna ich części trafia do płuc (i jak tu nie pomyśleć o tym, jak zabezpieczyć się przed koronawirusem...). Tak więc niczego nie tracimy, tylko „resetujemy” nasz układ odpornościowy [1]. Mówiąc zresztą o płucach należy wspomnieć, iż u biegaczy, nawet „okazjonalnych” i czysto rekreacyjnych wzrasta pojemność płuc. Warunkuje to bardziej efektywny oddech, a to przyda nam się nie tylko po zabiegu operacyjnym. Ale to chyba wiadomo.

Mniej wiadomo o tym, że bieganie czy generalnie wysiłek fizyczny poprawia nasz nastrój, nastawia nas pozytywnie, stymuluje wydzielanie szeregu endorfin i neurotransmiterów, w tym serotoniny, które odpowiadają za nasz dobry nastrój [2]. To nie tylko kwestia uśmiechu na twarzy – to balsam dla naszego układu krążenia i odpornościowego. Prawie w ogóle natomiast nie mamy wiedzy, że wysiłek fizyczny to czynnik zmniejszający… uczucie bólu! Poprzez wspomniany powyżej wpływ na neurotransmitery ból u pacjentów uprawiających ćwiczenia fizyczne ma mniejsze natężenie niż w porównywalnej grupie schorzeń u osób nie ćwiczących [3].

A więc zamiast tabletki mały truchcik? Czemu nie! Jeśli już mówimy o tabletkach to okazuje się, że ćwiczenia fizyczne u chorych z cukrzycą pozwalają na zmniejszenie ilości przyjmowanych leków [4]

A więc wysiłek fizyczny – tak! Oczywiście pojawia się pytanie – jaki wysiłek? Czy do krwi ostatniej i zdartych butów? Na szczęście nie. Okazuje się, iż dla osiągnięcia opisanych wyżej korzyści (jest ich zresztą znacznie więcej) wystarcza wysiłek umiarkowany. I tutaj WHO popisało się prostotą i logiką definicji – wysiłek umiarkowany to taki rodzaj wysiłku,  który nieznacznie podnosi szybkość oddechu, ale pozwala na swobodną rozmowę w trakcie jego uprawiania. Czyli dla jednego maraton, dla drugiego szybki marsz. Nieważne. Ważne, żeby się ruszać!

1. Campbell JPTurner JE: Debunking the Myth of Exercise- Induced Immune Suppression: Redefining the Impact of Exercise on Immunological Health Across the Lifespan. Front Immunol. 2018 Apr 16;9:648. doi: 10.3389/fimmu.2018.00648. eCollection 2018.

2. Cordeiro LMSRabelo PCRMoraes MMTeixeira-Coelho FCoimbra CCWanner SPSoares DD: Physical exercise-induced fatigue: the role of serotonergic and dopaminergic systems. Braz J Med Biol Res. 2017 Oct 19;50(12):e6432. doi: 10.1590/1414-431X20176432.

3. Da Silva Santos RGaldino G: Endogenous systems involved in exercise-induced analgesia. J Physiol Pharmacol. 2018 Feb;69(1):3-13. doi: 10.26402/jpp.2018.1.01. Epub 2018 May 8.

4. Stefani LGalanti G: Physical Exercise Prescription in Metabolic Chronic Disease. Adv Exp Med Biol. 2017;1005:123-141. doi: 10.1007/978-981-10-5717-5_6.

Ciekawostka dotycząca aktywności fizycznej

Pierwszym lekarzem, który w udokumnetowany sposób zalecał ćwiczenia fizyczne jako drogę do utrzymania, ale tez odzyskania zdrowia był indyjski lekarz Susruta (Sushruta), żyjący w VI wieku przed naszą erą. Przepisywał on ćwiczenia swoim pacjentom i wskazał, że „należy je przyjmować codziennie”, ale „tylko w realnych możliwościach”, ponieważ w przeciwnym razie „mogą okazać się śmiertelne” Sugerował ponadto, by przed zaleceniem ćwiczeń lekarz brał pod uwagę wiek, siłę, budowę ciała, teren ćwiczeń i dietę pacjenta. Susruta opowiadała się za ćwiczeniami, ponieważ miały one czynić ciało mocnym, mocnym, jędrnym, zwartym i lekkim, poprawiać wzrost kończyn i mięśni, poprawiać trawienie i cerę, zapobiegać lenistwu i opóźniać starość. Uważał, że ćwiczenia fizyczne są elementem „absolutnie sprzyjającym lepszej ochronie zdrowia ”

O aktywności fizycznej w prehabilitacji:

twitteryoutube-playfacebook-officialcross-circle